wtorek, 26 sierpnia 2014

A po deszczu będzie słonko....

.....I w tym słonku prezentujemy kamizelkę uszytą do spódniczki w szkocką kratkę.
 Udaliśmy się do nieco większej miejscowości w celu zakupu pewnych rzeczy potrzebnych do szkoły i przy okazji zrobiliśmy trochę zdjęć w scenerii innej niż zieleń naszego ogrodu.


 Kamizelka z tyłu ma podszyty paseczek, który zwęża kamizelkę na wysokości pasa. Żeby nic się wywijało ani nie układało niezgrabnie został przyszyty do zaprasowanych kontrafałd i ozdobiony guziczkami.
 Z przodu trzy guziczki. Linia cięcia jest na niby- na prostym wykroju lekko zgięty materiał i przestebnowany.
Patki kieszonki są "od parady". Żeby nie odstawały mają doszyty guziczek
 Kamizelkę uszyłam na bazie wykroju burdy Z marca 2002, nr. wykr.142, ponieważ właśnie tworzę na bazie tej kurtki płaszcz dla córki. Przy jednym ogniu diwe pieczenie upiekłam...
 Rajstopy schlapane wodą z fontanny.

 
Moje dzieci nie wstydzą się chodzić razem za rękę- bezpieczeństwo sprawą najważniejszą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz i zapraszam