Zdjęciem na górze zakończyłam poprzedni post. Teraz zaprezentuję spodnie dla dziewczynki. Wykrój Burda 11/2005.
Stebnówki w kolorze fioletowym, niestety nici dość cienkie, więc efekt mierny. Ścieg też nie chciał iść równo. Karczek nie był odcinany, tylko cięty z jednego wykroju i wąsko zagięty, następnie przestebnowany. Wyszedł bardzo równo, w przeciwieństwie do pozostałych spodni, gdzie karczki lekko się mijają.
Wielka róża zdobi przód spodni. Dziurka obszyta ręcznie.
Nogawka lekko rozszerzana, kieszonki z przodu podwójnie stebnowane. Jak widać na zdjęciu poniżej nie ma szlufek, gdyż nie przewidziałam paska. Z tyłu wszyta gumka.
Spodnie dzieciom bardzo się spodobały, Twierdzą, że są dość wygodne.
Pozdrawiam
Myszkimama
Stebnówki w kolorze fioletowym, niestety nici dość cienkie, więc efekt mierny. Ścieg też nie chciał iść równo. Karczek nie był odcinany, tylko cięty z jednego wykroju i wąsko zagięty, następnie przestebnowany. Wyszedł bardzo równo, w przeciwieństwie do pozostałych spodni, gdzie karczki lekko się mijają.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz i zapraszam